Główny » więzy » Ropa naftowa jako zasób: teoria hotelarstwa dotycząca ceny

Ropa naftowa jako zasób: teoria hotelarstwa dotycząca ceny

więzy : Ropa naftowa jako zasób: teoria hotelarstwa dotycząca ceny

Ropa naftowa jest niezwykle ważnym towarem, a inwestorzy stale szukają metod prognozowania przyszłej ceny tych nieodnawialnych zasobów. W 1931 r. Harold Hotelling napisał artykuł zatytułowany „Ekonomia wyczerpywalnych zasobów”, który sugeruje, że złoża wyczerpywalnych zasobów powinny być postrzegane jako aktywa, podobnie jak każda inna inwestycja generująca dochód. Napisał, że ponieważ zasoby nieodnawialne muszą konkurować z innymi aktywami, istnieje systematyczny sposób prognozowania ich przyszłych cen.

Ponieważ światowa podaż ropy zmniejsza się, zwolennicy teorii sugerują, że istnieje coraz większe uzasadnienie w ocenie wglądu Hotellinga w przyszłe ceny ropy. W tym artykule zbadamy teorię Hotellinga i jej krytykę, aby sprawdzić, czy istnieje coś, co inwestorzy mogą dziś wykorzystać, próbując przewidzieć ceny ropy. (W celu zapoznania się z częścią „nie” części tego nieodnawialnego zasobu, patrz Peak Oil: Problemy i możliwości .)

Teoria
Pomimo dużych implikacji teorii Hotellinga, hipoteza jest stosunkowo prosta. Proponuje, aby zakładając, że rynki są wydajne i że właściciele nieodnawialnych zasobów są motywowani zyskiem, wytworzą ograniczoną podaż swojego produktu, jeżeli przyniesie więcej niż obligacje lub oprocentowane instrumenty. Chociaż krótkoterminowa zmienność rynku jest nadal funkcją krótkoterminowych sił podaży i popytu, według Hotellinga, ceny długoterminowe powinny rosnąć z roku na rok przy dominującej stopie procentowej. Gdyby ceny ropy naftowej, biorąc pod uwagę koszty produkcji i magazynowania, nie wzrosłyby przy dominującej stopie procentowej, nie byłoby żadnych ograniczeń w dostawach. Gdyby właściciele wierzyli, że przyszłe ceny ropy nie będą nadążały za stopami procentowymi, lepiej byłoby sprzedawać jak najwięcej za gotówkę, a następnie kupować obligacje.

I odwrotnie, gdyby oczekiwano, że ceny wzrosną szybciej niż obowiązująca stawka, lepiej byłoby utrzymać ropę w ziemi. Ponieważ jednak ropa naftowa jest w dalszym ciągu produkowana i nie ma dowodów na ogromne zapasy ropy, należy założyć, że ceny ropy wzrosną przy dominującej stopie procentowej. Teoria ta powinna odnosić się do wszystkich wyczerpywalnych zasobów i prowadzić do sytuacji, w której rosnące ceny prowadzą do stopniowego obniżania popytu i poziomów produkcji do momentu braku podaży i całkowitego zużycia zasobów. (Aby dowiedzieć się więcej, przeczytaj Czym jest efektywność rynku? )

Biorąc pod uwagę ilość opublikowanego poparcia dla tej teorii, zaskakujące jest to, że dowody empiryczne i historyczne ceny ropy nie potwierdzają tego modelu. Ropa naftowa produkowana jest od połowy XIX wieku i od tego czasu ceny były stabilne przez większość tego czasu (z wyjątkiem okresu na przełomie lat 70. i 80. XX wieku). Dopiero w 2000 r. Ceny ropy zaczęły rosnąć bardziej niż stopa procentowa i stopniowa i przewidywalna ścieżka cen opisana przez Hotelling.

Inną ciekawą sytuacją, która zaprzecza temu modelowi, jest ruch cen kontraktów terminowych na ropę naftową. Dynamika na rynkach kontraktów terminowych na ropę naftową doprowadziła do okresów, w których przyszłe ceny były poniżej cen spotowych. To wydarzenie, zwane silnym zacofaniem, sugeruje, że oczekiwane przyszłe ceny w ujęciu realnym spadały i nie rosły o dominującą stopę. Omawiając przyszłe ceny, należy również wziąć pod uwagę, że zawierają one element ryzyka i oczekiwanie zmienności cen spotowych. Chociaż przeciwnicy teorii podają zbyt wiele powodów, dla których model nie omawia ich wszystkich, niektóre z nich są godne uwagi i dają pewien wgląd w niepowodzenie modelu, a inne mogą potwierdzać, dlaczego może on mieć miejsce w przyszłości. (Aby dowiedzieć się, co porusza ropę i dlaczego, przeczytaj Co określa ceny ropy? I zostań detektywem kontraktów futures na ropę i gaz .)

W następnej części przeanalizujemy niektóre typowe uwagi i problemy związane z teorią Hotellinga.

Krytyka
Chociaż teoria Hotellinga ma wielu zwolenników, generalnie nie utrzymała się w historii. Przeciwnicy teorii mają wiele powodów, by odrzucić jej zasady, sugerując, że wpływ alternatywnych źródeł energii i innych czynników rynkowych związanych z energią powoduje, że model zawodzi. Korzystając z ropy naftowej jako przykładu, można spojrzeć zarówno na stanowiska wspierające, jak i sprzeczne, aby zdecydować, czy to twierdzenie jest realne w przewidywaniu wartości przyszłych nieodnawialnych towarów.

  • Koszty produkcji - Jednym z faktów, które opozycja stosuje w celu zaprzeczenia temu modelowi, jest to, że nie bierze on pod uwagę zmian kosztów produkcji wynikających z kosztów wydobycia, zmian technologicznych lub poglądów rynkowych na ograniczenia podaży. Teoria zakłada, że ​​krańcowy koszt produkcji wzrasta niezależnie od produkowanego zapasu, co oznacza, że ​​nie uwzględnia skumulowanego efektu już wyprodukowanej ropy. Producenci ropy zasugerowali, że koszty produkcji, w szczególności koszty wydobycia, wzrosną, a studnie wierci się głębiej, aby osiągnąć stale malejącą podaż.
  • Poziomy jakości - Kolejnym lekceważonym faktem jest to, że ropa, a także inne zasoby, różnią się jakością. Doświadczenie w świecie rzeczywistym sugeruje, że najpierw produkowane są tańsze gatunki, co ponownie prowadzi do wzrostu kosztów wydobycia przy zmniejszeniu podaży zapasów. W obu przypadkach koszt i przyszła cena zasobu nie podążałyby stopniową i przewidywalną ścieżką.
  • Postęp technologiczny - trendem, który nie jest brany pod uwagę, jest tempo zmian technologicznych i jego wpływ na koszty produkcji i cenę. Nie bierze również pod uwagę pojawienia się nowych odnawialnych źródeł energii, ich kosztów produkcji i cen oraz ich wpływu na zasoby nieodnawialne. Innowacje i postęp technologiczny powinny poprawić zdolność wydobywczą producentów oraz z czasem obniżyć koszty i ceny wydobycia. Postęp technologiczny w produkcji energii słonecznej, wiatrowej i innych substytutów ropy wpłynie również na ceny, jeżeli znacznie zmniejszą popyt lub dostarczą te zasoby w sposób opłacalny i konkurencyjny do produktów naftowych.

Inna teoria sugeruje, że przyszłe ceny ropy można obliczyć jako funkcję kosztów produkcji zamienników. Weźmy na przykład energię słoneczną: jeśli założymy, że baryłka ropy naftowej jest równa 5, 8 miliona BTU energii (co odpowiada 1700 kilowatogodzin energii elektrycznej), a energia słoneczna może być wytwarzana w cenie od 30 centów do 50 centów za kilowatogodzinę ( kWh), a następnie nabywcy energii mogliby zastąpić olej energią słoneczną po cenie baryłki od 510 do 850 USD (1700 x 0, 3 i 1700 x 0, 5). Chodzi o to, że ceny ropy będą rosły, dopóki cena ropy i innych substytutów nie osiągnie równowagi cen, w którym to momencie zapasy ropy zostaną wyczerpane, a użytkownicy przejdą na alternatywne źródło energii. Hipoteza ta zakłada również wzrost cen, ale niekoniecznie oczekuje się, że będą one stopniowe lub przewidywalne.

Wsparcie
Jednym z wyjaśnień krytyki i problemów związanych z teorią Hotellinga jest to, że dopiero od początku tego wieku rynek postrzegał ropę jako surowiec do wyczerpania. W okresie, w którym ceny ropy pozostawały stabilne, nowe źródła ropy były odkrywane tak szybko, jak jej konsumpcja. Rynek zareagował tak, jakby ten trend się utrzymał - tak jakby nie było ograniczonej podaży ropy. Gwałtowny wzrost cen obserwowany od 2000 r. Może nie wynikać z „bańki cenowej”, ale z efektu cenowego wynikającego z transformacji, gdy rynek zmienił pogląd na ropę naftową z odnawialnej na nieodnawialną.

Wraz z tym przejściem zostały opublikowane przez naukowców szacunkowe dane o tym, kiedy wyczerpią się zasoby ropy. Pomimo postępów w lokalizowaniu i szacowaniu podaży, nadal istnieje znaczący spór w kręgach naukowych co do tego, kiedy nastąpi to wydarzenie. Zwolennicy teorii hotelarstwa opowiadają się za tym, że gdy ceny dostosowują się do przejścia i rosną obawy związane z niedoborem ropy, ceny zaczną rosnąć zgodnie z obowiązującą stopą procentową i podążać przewidywaną ścieżką. (Dowiedz się, jak inwestować i chronić swoje inwestycje w tym śliskim sektorze w Peak Oil: Co robić, gdy studnie wysychają .)

Implikacje
Oczywiste jest, że rezerwy ropy naftowej należy uznać za aktywa, a ich wartość i decyzja o ich wydobyciu muszą uwzględniać konkurencyjne inwestycje. To, czy wzrosną one według obowiązującej stopy procentowej, dopiero się okaże. Istnieją jednak przesłanki, że ponieważ rynek nadal martwi się niedoborem ropy, teoria hotelarstwa może zapewnić inwestorom wgląd w przyszłe ceny ropy. Bez względu na to, w jakim obozie się znajdujesz, teoria jest warta dodatkowego przeglądu i warto być częścią zestawu modeli analitycznych, gdy rynek nadal szuka ostatecznej prognozy przyszłych cen ropy.

Przed skokiem do tego gorącego sektora, sprawdź podkład przemysłu naftowego i gazowego .

Porównaj rachunki inwestycyjne Nazwa dostawcy Opis Ujawnienie reklamodawcy × Oferty przedstawione w tej tabeli pochodzą od partnerstw, od których Investopedia otrzymuje wynagrodzenie.
Zalecane
Zostaw Swój Komentarz