Główny » Bankowość » 5 powodów, dla których zapasy energii mogą wzrosnąć

5 powodów, dla których zapasy energii mogą wzrosnąć

Bankowość : 5 powodów, dla których zapasy energii mogą wzrosnąć

Zapasy energii, które w tym roku zostały w dużej mierze porzucone przez inwestorów, mimo że ceny ropy odbiły się od swoich minimów, w końcu można ustawić na odbicie. Podczas gdy SPDR Energy Select Sector Fund (XLE) jest niższy o ponad 1% w porównaniu z ponad 16% zyskiem S&P 500, Dubravko Lakos-Bujas, główny kapitał JPMorgan Chase & Co. (JPM) w USA strateg, niedawno wskazał pięć głównych powodów, dla których zapasy ropy i gazu były gotowe do wzrostu, według Business Insider.

„Uważamy, że korzystne techniki, poprawa fundamentów dzięki ustabilizowaniu cyklu koniunkturalnego i ciągłe napięcia geopolityczne na Bliskim Wschodzie mogą pomóc w przekierowaniu przepływów do tego powszechnie znienawidzonego i taniego sektora”, napisał w notatce do klientów. Trzy fundusze będące przedmiotem obrotu giełdowego (ETF), które mogą skorzystać, to ETF SPDR S&P Oil & Gas Exploration Production ETF (XOP), rafinerie ropy naftowej VanEck Vectors ETF (CRAK) oraz ETF VanEck Vectors Oil Services ETF (OIH).

Kluczowe dania na wynos

  • Zapasy energii przy ultra niskich wycenach.
  • Firmy energetyczne zwiększają dywidendy i wykup.
  • Napięcia na Bliskim Wschodzie mogą ograniczyć podaż ropy.
  • Oczekiwania na wzrost w amerykańskiej gospodarce.
  • Firmy energetyczne o dużej dźwigni finansowej mogą skorzystać z wyższych cen ropy.

Co to oznacza dla inwestorów

Jedną z zaskakujących rzeczy w tym roku był brak wzrostu zapasów energii wraz z ceną ropy. Cena West Texas Intermediate (WTI) spadła poniżej 43 USD za baryłkę pod koniec grudnia ubiegłego roku, zanim odbiła się w pierwszej połowie 2019 roku. Cena obecnie jest o około 26% wyższa niż najniższe wartości z końca grudnia. Tymczasem zapasy energii zasadniczo straciły wszystkie zyski, które osiągnęły w pierwszych czterech miesiącach roku.

Tobias Levkovich, amerykański strateg ds. Akcji w Citigroup Inc., napisał w raporcie z badań na początku sierpnia: „Sektor energetyczny był rozczarowaniem dla inwestorów w 2019 r., Generując najgorszy zwrot ze wszystkich sektorów”. Jego sentyment powtórzył Eric Nuttall, starszy menedżer portfela Ninepoint Partners, który napisał: „Sektor energetyczny boryka się z jednym bardzo wyraźnym problemem: NIE ma nabywców zapasów energii”, twierdzi Bloomberg.

Ale Lakos-Bujas myśli, że to się zmieni, a oto jego pięć powodów.

Pięć powodów, dla których zapasy energii są pozytywne

Powodem numer jeden dla uparty w zakresie zapasów energii jest ich względna taniość. Sektor wydaje się bardzo niedoceniany, ponieważ inwestorzy instytucjonalni porzucili swoje pozycje w zasobach energii, a systematyczne fundusze tracą ropę naftową. „Bezwzględne i względne wyceny kształtują się na niskim poziomie, przy czym E & Ps o małej kapitalizacji kształtują się poniżej wartości księgowej i na poziomach cen obserwowanych prawie 25 lat temu”, powiedział Lakos-Bujas.

Drugim ważnym powodem jest poprawa zysków sektora energetycznego. Firmy energetyczne zwiększają dywidendy, a przy tak niskich cenach akcji odkupiają je. Dodał, że aktywność kupujących poufne informacje jest obecnie najwyższa w historii, a zyski firm energetycznych wzrosły do ​​3, 9%.

Po trzecie, wzrosły napięcia na Bliskim Wschodzie, zwłaszcza po ataku dronów na państwowe obiekty naftowe Arabii Saudyjskiej. Podczas gdy ceny ropy pierwotnie wzrosły, od tego czasu znów spadły, a zapasy energii ledwo się zwiększyły, a dwie trzecie z nich znajdowało się poniżej poziomów sprzed ataku. To po prostu nie ma sensu, zdaniem Lakos-Bujas, który spodziewa się wzrostu amerykańskich zapasów ropy w miarę utrzymywania się niepewności podaży ropy na Bliskim Wschodzie.

Czwarty powód dotyczy szerszych perspektyw wzrostu gospodarczego w USA, które widzi w najbliższych miesiącach. Trwająca wojna handlowa między USA i Chinami oraz wolniej rozwijająca się globalna gospodarka spowodowały poważne trudności w sektorze energetycznym, ale niedawne złagodzenie polityki pieniężnej przez globalne banki centralne pomoże odwrócić spowolnienie, a zwiększony bodziec pomoże pobudzić wzrost w niezbyt dużych ilościach daleka przyszłość.

Wreszcie, Lakos-Bujas uważa, że ​​w sektorze energetycznym jest wiele niedocenianych korzyści, które, jak zauważa, są wysoce lewarowane. Przy oczekiwanym wzroście cen ropy o około 5 USD za baryłkę w przyszłym roku ta wysoka dźwignia pomoże wygenerować ogromne zyski dla firm energetycznych. Rosnące zyski powinny zachęcać do jeszcze większych dywidend i wykupów, co z kolei powinno pomóc w zwiększeniu mnożników zapasów energii.

Patrząc w przyszłość

Teza Lakos-Bujasa zależy od ożywienia gospodarki USA w ciągu najbliższych kilku miesięcy, ale na tym froncie wciąż jest wiele mieszanych nastrojów. Niedawne osłabienie danych o produkcji w USA i sygnały, że globalna gospodarka nadal powoli zwalnia, podważają tę tezę. Jednym z jasnych punktów był jednak piątkowy raport o zatrudnieniu, w którym bezrobocie w USA spadło do najniższego poziomu od 1969 r., Gdy pracodawcy dodali 136 000 miejsc pracy.

Porównaj rachunki inwestycyjne Nazwa dostawcy Opis Ujawnienie reklamodawcy × Oferty przedstawione w tej tabeli pochodzą od partnerstw, od których Investopedia otrzymuje wynagrodzenie.
Zalecane
Zostaw Swój Komentarz