Główny » budżetowanie i oszczędności » Zmiana definicji ryzyka w planowaniu emerytalnym

Zmiana definicji ryzyka w planowaniu emerytalnym

budżetowanie i oszczędności : Zmiana definicji ryzyka w planowaniu emerytalnym

Dla oszczędzających na emeryturze ryzyko jest czymś więcej niż tylko tym, że twoje inwestycje nie osiągają poziomu odniesienia. Ryzyko przejawia się różnie na różnych etapach procesu inwestycyjnego: Zmienność staje się ryzykiem, gdy napędza zachowania samobójcze. Wypłacanie staje się ryzykiem, gdy następuje na etapie życia, w którym odzyskanie jest trudne lub niemożliwe. Długowieczność staje się ryzykiem, gdy jest ignorowana w procesie planowania i budowy portfela.

Jest to zasadniczo inny sposób myślenia o ryzyku. W 1991 r. Nagrodzony Noblem ekonomista i ojciec teorii nowoczesnego portfolio Harry Markowitz napisał w Financial Services Review, że „niektórym teoriom ekonomicznym wygodnie jest założyć, że jednostka jest nieśmiertelna lub że śmierć jest procesem Poissona niezależnym od wieku osób. Jednak w przypadku faktycznego planowania finansowego starzenie się i umieralność są istotnymi faktami, które należy uwzględnić w modelu. ”(Zobacz także: Strategie dla klientów w środowisku o rosnącej stopie procentowej )

Nikt nie żyje wiecznie

To ważne rozróżnienie. Budując modele finansowe, analitycy mogą założyć, że sponsorzy i instytucje żyją wiecznie. Tego samego nie można powiedzieć o osobach fizycznych. Instytucje mają zasadniczo nieskończoną linię czasu i możliwość rozłożenia ryzyka na dużą populację. Osoba ma tylko jedno życie zawodowe i jedną możliwość oszczędzania i inwestowania na emeryturę. Prawo wielkich liczb nie przyjdzie mu na ratunek, jeśli w procesie planowania popełniony zostanie błąd. Uznając to ryzyko, należy ponownie rozważyć, co stanowi ryzyko dla indywidualnych oszczędności lub przejścia na emeryturę.

Na wczesnym etapie akumulacji lub oszczędności jednostka najbardziej przypomina instytucję. Mając 40-50 lat przewidywanego życia zawodowego, może podjąć większe ryzyko i uniknąć nieuchronnych załamań rynku. Podstawowym wyzwaniem jest tutaj zmienność. Zmienność tutaj działa jako wskaźnik ryzyka behawioralnego poprzez mechanizmy takie jak próba pomiaru czasu na rynku. Kiedy rynek spada, inwestorzy reagują, przechodząc na gotówkę i omijając całość lub część następnego cyklu wzrostowego, co obniża długoterminowe zyski.

Z wiekiem charakter ryzyka zmienia się w coś, co można by uznać za absolutną stratę. Horyzont czasowy akumulacji bogactwa ulega skróceniu, a tradycyjne pomiary wydajności, takie jak roczne odchylenie standardowe, stają się mniej ważne. Osoba, która zbliża się do swojej ostatniej dekady pracy, może nie przejmować się tym, czy osiąga lepsze wyniki na rynku (tj. S&P 500 spadła o 30%, ale jej portfolio spadło tylko o 15%). Zamiast tego ma teraz ograniczony czas na odzyskanie strat. Wchodząc w ten konkretny okres, portfel należy odtworzyć, aby odzwierciedlić tę rzeczywistość.

Wreszcie istnieje etap „wydawania”, w którym portfel jest wzywany do zapewnienia dochodu i wsparcia finansowego na emeryturze. Badania pokazują, że brak pieniędzy w tym okresie jest największym lękiem wielu ludzi. Ryzyko to można zdefiniować po prostu jako „długowieczność”.

Historycznie ilość czasu, jaką osoba spędzała na emeryturze, była krótka. Częściowo w rezultacie wiele narzędzi zbudowanych wokół planowania emerytalnego opiera się na potrzebie minimalizacji ryzyka i maksymalizacji dochodów. Prowadzi to do portfeli obciążonych obligacjami i dążących do zminimalizowania zmienności.

W dzisiejszym świecie osoba może spędzić od 20 do 30 lat na emeryturze, co stanowi jedną trzecią jej życia. Ale wiele może się zmienić w ciągu 30 lat, wiele osób może spodziewać się spędzić na emeryturze. Rynki rosną i spadają. Inflacja powoduje erozję zwrotów. Mimo wszystko potrzeba wzrostu nigdy całkowicie nie zanika.

Potrzeba nowego podejścia do planowania

Proces budowy portfela musi uwzględniać tę nową rzeczywistość, co sugeruje potrzebę ważniejszego ważenia kapitału własnego niż miało to miejsce w przeszłości. Jednak wraz ze wzrostem wag akcji rośnie również zmienność. Można temu zaradzić, przyjmując podejście dwutorowe - część aktywów portfela zaangażowanych w generowanie dochodu i oddzielny koszyk zainwestowany w celu wzrostu. To, w jaki sposób te alokacje są proporcjonalne, może być określone przez wiele czynników, w tym wiek na emeryturze, potrzeby w zakresie wydatków i tolerancję ryzyka. Zgodnie z tym scenariuszem część dochodu jest wydawana w dół, ale z czasem jest zastępowana zwiększoną wartością puli wzrostu, która powinna pomóc wydłużyć żywotność wydatków na emeryturę, zgodnie z badaniami przeprowadzonymi przez Horizon.

Rzeczywistość jest taka, że ​​emerytura się zmieniła, ale wiele z założeń leżących u podstaw procesu oszczędzania na emeryturę nie zmieniło się. Jak zauważa Markowitz, instytucje mogą być nieśmiertelne z praktycznego punktu widzenia, ale jednostki muszą zaplanować niepoznawalną, ale skończoną długość życia. Dobrym początkiem jest ponowne zdefiniowanie ryzyka na etapach akumulacji, ochrony i wydatków. (Kontynuuj czytanie: Dlaczego klienci zwalniają doradców finansowych )

Scott Ladner jest dyrektorem ds. Inwestycji w Horizon Investments, wiodącym dostawcy nowoczesnego zarządzania inwestycjami opartymi na celach.

Porównaj rachunki inwestycyjne Nazwa dostawcy Opis Ujawnienie reklamodawcy × Oferty przedstawione w tej tabeli pochodzą od partnerstw, od których Investopedia otrzymuje wynagrodzenie.
Zalecane
Zostaw Swój Komentarz