Główny » brokerzy » Dywersyfikacja: chodzi o klasę (aktywa)

Dywersyfikacja: chodzi o klasę (aktywa)

brokerzy : Dywersyfikacja: chodzi o klasę (aktywa)

Gdyby sondować inwestorów i specjalistów inwestycyjnych w celu ustalenia ich idealnego scenariusza inwestycyjnego, zdecydowana większość bez wątpienia zgodziłaby się, że jest to dwucyfrowy całkowity zwrot we wszystkich środowiskach gospodarczych każdego roku. Oczywiście zgodziliby się również, że najgorszym scenariuszem jest ogólny spadek wartości aktywów. Ale pomimo tej wiedzy bardzo niewielu osiąga ideał, a wielu napotyka najgorszy scenariusz.

Przyczyny tego są różnorodne: niewłaściwa alokacja aktywów, pseudo-dywersyfikacja, ukryta korelacja, nierównowaga ważenia, fałszywe zwroty i dewaluacja leżąca u podstaw. Rozwiązanie może być jednak prostsze niż można by się spodziewać. W tym artykule pokażemy, jak osiągnąć prawdziwą dywersyfikację poprzez wybór klasy aktywów, a nie dobór akcji i harmonogram rynkowy.

Znaczenie alokacji klas aktywów

Według dwóch badań Brinsona, Beebowera i in. Zatytułowanych „Determinants of Portfolio Performance” (1986) i „Determinants of Portfolio Performance” (1986) i „Determinants of Portfolio Performance” większość inwestorów, w tym profesjonaliści inwestycyjni i liderzy branży, nie bije indeksu klasy aktywów, w którą inwestują. II: An Update ”(1991). Wniosek ten znajduje również potwierdzenie w trzecim badaniu przeprowadzonym przez Ibbotsona i Kaplana zatytułowanym „Czy polityka alokacji aktywów wyjaśnia 40%, 90% lub 100% wydajności?” (2000). Co nasuwa pytanie, jeśli amerykański fundusz wzrostu akcji nie jest równy lub nie pokonuje indeksu wzrostu Russell 3000, jaką wartość dodało zarządzanie inwestycjami, aby uzasadnić swoje opłaty? Być może po prostu kupno indeksu byłoby bardziej korzystne.

Ponadto badania wykazują wysoką korelację między zwrotami osiągniętymi przez inwestorów a bazowymi wynikami klasy aktywów. Na przykład amerykański fundusz lub portfel obligacji będzie generalnie osiągał podobne wyniki jak indeks obligacji agregowanych Lehman, rosnąc i zmniejszając się w tandemie. To pokazuje, że skoro można oczekiwać, że zwroty będą naśladować ich klasę aktywów, wybór klasy aktywów jest o wiele ważniejszy niż zarówno moment rynkowy, jak i wybór poszczególnych aktywów. Brinson i Beebower doszli do wniosku, że moment rynkowy i wybór poszczególnych aktywów stanowiły tylko 6% zmienności zwrotów, a równowaga stanowi strategia lub klasa aktywów.

Ryc. 1: Zestawienie czynników uwzględniających różnice w zwrotach z portfela

Szeroka dywersyfikacja w wielu klasach aktywów

Wielu inwestorów tak naprawdę nie rozumie skutecznej dywersyfikacji, często uważając, że są w pełni zdywersyfikowane po rozłożeniu inwestycji na duże, średnie lub małe spółki, energię, finanse, opiekę zdrowotną lub akcje technologiczne, a nawet inwestowanie na rynkach wschodzących. W rzeczywistości jednak zainwestowali jedynie w wiele sektorów klasy aktywów w akcje i są skłonni do wzrostu i spadku na tym rynku.

Gdybyśmy spojrzeli na indeksy stylu Morningstar lub ich indeksy sektorowe, zobaczylibyśmy, że pomimo nieznacznie różnych zwrotów, generalnie śledzą razem. Jednak gdy porównamy indeksy jako grupę lub indywidualnie z indeksami towarowymi, nie obserwujemy tego jednoczesnego ruchu kierunkowego. Dlatego tylko wtedy, gdy pozycje są utrzymywane w wielu nieskorelowanych klasach aktywów, portfel jest rzeczywiście zdywersyfikowany i lepiej zdolny do radzenia sobie ze zmiennością rynku, ponieważ klasy aktywów o wysokich wynikach mogą zrównoważyć klasy gorsze.

Ukryta korelacja

Skutecznie zdywersyfikowany inwestor pozostaje czujny i czujny, ponieważ korelacja między klasami może się zmieniać w czasie. Rynki międzynarodowe od dawna są podstawą dywersyfikacji; nastąpił jednak wyraźny wzrost korelacji między światowymi rynkami akcji. Najłatwiej to zauważyć na rynkach europejskich po utworzeniu Unii Europejskiej. Ponadto rynki wschodzące stają się coraz bardziej skorelowane z rynkami USA i Wielkiej Brytanii. Być może jeszcze bardziej niepokojący jest wzrost pierwotnie niewidocznej korelacji między rynkiem instrumentów o stałym dochodzie a rynkiem akcji, tradycyjnie stanowiący podstawę dywersyfikacji klas aktywów.

Możliwe jest, że przyczyną tego jest rosnąca zależność między bankowością inwestycyjną a finansowaniem strukturalnym, ale na szerszym poziomie wzrost branży funduszy hedgingowych może być również bezpośrednią przyczyną zwiększonej korelacji między stałym dochodem a akcjami jak inne mniejsze klasy aktywów. Na przykład, gdy duży, globalny wielozadaniowy fundusz hedgingowy ponosi straty w jednej klasie aktywów, wezwania do uzupełnienia depozytu zabezpieczającego mogą zmusić go do sprzedaży aktywów we wszystkich sektorach, ogólnie wpływając na wszystkie inne klasy, w które zainwestował.

Dostosowanie klasy

Idealna alokacja zasobów nie jest statyczna. W miarę rozwoju różnych rynków ich zróżnicowane wyniki prowadzą do nierównowagi klasy aktywów, dlatego monitorowanie i dostosowanie są niezbędne. Inwestorom może być łatwiej zbyć aktywa o gorszych wynikach, przenosząc inwestycję do klas aktywów generujących lepsze zwroty, ale powinni oni uważać na ryzyko przeważenia jednej klasy aktywów, które często może być spotęgowane przez skutki zmiany stylu.

Rozszerzony rynek hossy może prowadzić do przeważenia w klasie aktywów, co może być spowodowane korektą. Inwestorzy powinni zmienić alokację aktywów na obu końcach skali wyników.

Wartość względna

Zwroty aktywów mogą wprowadzać w błąd, nawet dla doświadczonego inwestora. Najlepiej interpretować je w odniesieniu do wyników klasy aktywów, ryzyka związanego z tą klasą i waluty bazowej. Nie można oczekiwać podobnych zysków z akcji technologicznych i obligacji rządowych, ale należy określić, w jaki sposób każda z nich mieści się w całości inwestycji. Skuteczna dywersyfikacja obejmie klasy aktywów o różnych profilach ryzyka utrzymywane w różnych walutach. Niewielki zysk na rynku z walutą, która rośnie w stosunku do waluty portfela, może przewyższyć duży zysk w walucie wycofującej się. Podobnie duże zyski mogą przekształcić się w straty po przeliczeniu na wzmocnioną walutę. Do celów wyceny inwestor powinien przeanalizować różne klasy aktywów w odniesieniu do ich „waluty krajowej” i neutralnego wskaźnika.

Frank szwajcarski, który jest jedną z bardziej stabilnych walut od lat 40. ubiegłego wieku ze stosunkowo niską inflacją, może stanowić jeden punkt odniesienia do pomiaru innych walut. Na przykład w roku, w którym S&P 500 wzrósł o około 3, 53%, biorąc pod uwagę dewaluację dolara amerykańskiego w stosunku do innych walut w tym samym roku, inwestorzy faktycznie odczuwaliby stratę netto. Innymi słowy, inwestor, który zdecydował się sprzedać cały swój portfel na koniec tego roku, dostałby więcej dolarów amerykańskich niż rok wcześniej, ale inwestor mógł kupić za te dolary mniej niż rok wcześniej w stosunku do innych walut obcych. Kiedy dewaluuje się walutę krajową, inwestorzy często ignorują stały spadek siły nabywczej swoich inwestycji, co jest podobne do utrzymywania inwestycji, która przynosi mniej niż inflację.

Zbyt często prywatni inwestorzy wpadają w kłopoty z kolekcjonowaniem akcji i handlem - działaniami, które są nie tylko czasochłonne, ale mogą być przytłaczające. Bardziej korzystne i znacznie mniej wymagające zasobów może być szersze spojrzenie i skoncentrowanie się na klasach aktywów. W tym widoku makro indywidualne decyzje inwestycyjne inwestora są uproszczone i mogą być nawet bardziej opłacalne.

Porównaj rachunki inwestycyjne Nazwa dostawcy Opis Ujawnienie reklamodawcy × Oferty przedstawione w tej tabeli pochodzą od partnerstw, od których Investopedia otrzymuje wynagrodzenie.
Zalecane
Zostaw Swój Komentarz