Główny » biznes » Jak Facebook, Twitter, Media społecznościowe zarabiają od Ciebie

Jak Facebook, Twitter, Media społecznościowe zarabiają od Ciebie

biznes : Jak Facebook, Twitter, Media społecznościowe zarabiają od Ciebie

Na LinkedIn jest 277 milionów użytkowników (NYSE: LNKD) i podobna liczba na Twitterze (NYSE: TWTR). Na Facebooku jest 1, 2 miliarda (Nasdaq: FB), daj lub weź. Następnie mamy 540 milionów osób w Google+ (głównie osoby, które jeszcze nie wymyśliły, jak usunąć swoje profile, utrzymując nienaruszone konta Gmail). Nawet MySpace udaje się zatrzymać około 36 milionów użytkowników. Taki tom jest krótką odpowiedzią na pytanie „Jak te firmy mogą zarabiać pieniądze?”, Biorąc pod uwagę, że mniej więcej rozdają swoje produkty. Ale wciąż nie wyjaśnia, skąd pochodzą przychody: w końcu 248 milionów użytkowników Twittera razy zero to zero.

To nie jest wyjątkowe spostrzeżenie, ale jest kluczowe: jeśli nie płacisz za produkt, to ty jesteś nim. Prawdziwą transakcją tutaj nie jest czerpanie przyjemności w postaci bezpłatnej tymczasowej rozproszenia uwagi stworzonej przez firmę medialną wielkim kosztem, ale raczej ta firma medialna wynajmująca Twoje oczy reklamodawcom. Dla wielu osób ta prawda objawia się najlepiej w telewizji. CBS (NYSE: CBS) nie wymyśla co tydzień nowego odcinka „NCIS” wyłącznie po to, by zadowolić cię, wymagającego widza, który ma nieograniczoną zdolność biernej rozrywki. To dlatego, że ty i 18 milionów innych osób będziecie oglądać ten odcinek, a tym samym zwracacie przynajmniej podświadomą uwagę na 16 minut reklam rozrzuconych po całym odcinku. Dla producenta samochodów lub restauracji typu fast food istnieje kilka bardziej skutecznych sposobów na przyciągnięcie uwagi klientów, o czym CBS i jego konkurencyjne sieci są dobrze świadome. Firmy medialne są zainteresowane zadowoleniem browaru przed widzem.

W przypadku mediów społecznościowych jest to podwójnie, jeśli nie czterokrotnie. Istnieje powód, dla którego zgłoszenie 10-K na Facebooku do amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) używa akronimu ARPU, podobnie jak w przypadku średnich przychodów na użytkownika. Twoje konto przekazało 5, 32 USD na Facebook w zeszłym roku. Gratulacje, zostałeś utowarowiony i nawet o tym nie wiedziałeś. Pomnóż to przez wyżej wspomnianą szacunkową bazę użytkowników, a teraz możesz zrozumieć, dlaczego akcje Facebooka są 110-krotnie wyższe od zysków i mają kapitalizację rynkową 10-krotnie większą niż wielkość posiadanych aktywów. Cena akcji spółki podwoiła się od czasu pierwszej oferty publicznej sprzed dwóch lat, która zdaniem niektórych osób była wówczas nieuzasadniona wysoka.

Kiedy założyciel Facebooka Mark Zuckerberg szukał dyrektora operacyjnego w 2007 roku, to nie przypadek, że nie wybrał inżyniera ani technologa, ale wiceprezesa z doświadczeniem w sprzedaży reklam. Sheryl Sandberg spędził 6, 5 roku na sprzedaży reklam jako wiceprezes Google (Nasdaq: GOOG). Zwiększenie bazy użytkowników Facebooka do tego stopnia, że ​​osiągnęło masę krytyczną, było oczywiście ważne dla działalności firmy, ale tylko w takim stopniu, w jakim zapewniało coś do przyciągnięcia reklamodawców. Dla niezainteresowanego obserwatora, przeznaczenie ekwiwalentu produktu krajowego brutto Hondurasu na aplikację tekstową może brzmieć jak szczyt pychy i lekkomyślności z ery dotcomów. Ale tak nie jest. WhatsApp może pochwalić się 400 milionami użytkowników, co dla zarządzania Facebookiem oznacza jeszcze większy zapas skłonnych umysłów do sprzedaży jako jednostka firmom, które chcą na przykład przenieść w tym kwartale kilka innych telefonów komórkowych. Od tego czasu każde przejęcie Facebooka, niezależnie od tego, czy było to 1 miliard USD na Instagram, czy 19 miliardów na WhatsApp, zostało przeprowadzone z tym samym celem.

Reklama to nie tylko sposób na Facebooka i jego drobiazgi, aby być może zarobić trochę przychodów między hostingiem rodzinnych zdjęć a osobistymi zadumami. To jest właśnie cel istnienia strony, to samo dotyczy Twittera i LinkedIn (NYSE: LNKD). Status Twittera jako miejsca, w którym można znaleźć natychmiastowe, niefiltrowane, zdemokratyzowane aktualizacje wszystkiego, od aresztowań celebrytów po międzynarodowe niepokoje społeczne, może sprawić, że będzie to ważne dla nowoczesnej wymiany pomysłów, ale znowu jest to drugorzędne znaczenie dla zadowolenia reklamodawców. Uwierz w to słowo Twittera bezpośrednio z własnego ostatniego zgłoszenia SEC. Oświadczenia dotyczące przyszłości dotyczą:

„Nasza zdolność do przyciągania reklamodawców na naszą platformę i zwiększania kwoty, którą reklamodawcy wydają z nami”.

i

„Nasza zdolność do poprawy monetyzacji użytkowników, w tym przychodów z reklam według widoku osi czasu”.

Dolna linia

Z punktu widzenia konsumenta reklama była początkowo sposobem na cieszenie się z gotowego produktu przy znacznie niższych kosztach. Bez wkładek i miejsc docelowych kiosk i ceny subskrypcji czasopism i gazet musiałyby być wielokrotnością obecnej. W rzeczywistości takie publikacje nie byłyby ekonomicznie opłacalne - wzrost ceny koniecznie zmniejszyłby sprzedawaną ilość do zera. To samo dotyczy telewizji telewizyjnej, a przede wszystkim serwisów społecznościowych. Teoretycznie Facebook może po prostu obciążyć użytkownika średnim przychodem w wysokości 5, 32 USD na użytkownika, na zasadzie subskrypcji. Problem polega na tym, że użytkownicy nie tylko zlikwidują swoje konta o miliony, ale przede wszystkim nigdy nie wyrażą zgody na uiszczenie opłaty abonamentowej, ustalenie opłaty wyeliminuje również możliwość dalszej dynamiki i wzrostu. Aby witryna mediów społecznościowych mogła przejść od 300 milionów użytkowników do 600 milionów i więcej, dostęp musi być łatwy, prawie łatwy, a przede wszystkim bezpłatny. Korzystanie z modelu obsługiwanego przez reklamodawcę, zamiast obciążania każdego użytkownika indywidualnie, jest bez wątpienia najprostszym sposobem na pozyskanie jak największej liczby użytkowników. Im więcej użytkowników witryny, tym większa liczba reklamodawców chętnych do ich zaangażowania i tym więcej reklamodawcy są skłonni wydać. Tworzenie najbardziej cnotliwych kręgów dla zarządu Facebooka i akcjonariuszy.

Porównaj rachunki inwestycyjne Nazwa dostawcy Opis Ujawnienie reklamodawcy × Oferty przedstawione w tej tabeli pochodzą od partnerstw, od których Investopedia otrzymuje wynagrodzenie.
Zalecane
Zostaw Swój Komentarz