Główny » handel algorytmiczny » Opłaty za utratę wartości: dobre, złe i brzydkie

Opłaty za utratę wartości: dobre, złe i brzydkie

handel algorytmiczny : Opłaty za utratę wartości: dobre, złe i brzydkie

Odpis z tytułu utraty wartości jest stosunkowo nowym terminem stosowanym do opisania wartości bezwartościowej wartości firmy. Obciążenia te zaczęły pojawiać się na pierwszych stronach gazet w 2002 r., Kiedy firmy przyjęły nowe zasady rachunkowości i ujawniły ogromne odpisy wartości firmy (na przykład AOL - 54 mld USD, SBC - 1, 8 mld USD i McDonald's - 99 mln USD) w celu rozwiązania problemu niewłaściwej alokacji aktywów, która wystąpiła podczas kropka com bubble (1995-2000). Znów stały się one powszechne podczas Wielkiej Recesji, gdy słaba gospodarka i słabnący rynek akcji wymusiły dalsze odpisy wartości firmy i zwiększyły obawy dotyczące bilansów przedsiębiorstw. W tym artykule zdefiniujemy opłatę za utratę wartości i przyjrzymy się jej dobrym, złym i brzydkim skutkom.

Odpisy z tytułu utraty wartości zaczęły pojawiać się na pierwszych stronach gazet w 2002 r., Kiedy firmy przyjęły nowe zasady rachunkowości i ujawniły ogromne odpisy wartości firmy.

Zdefiniowana utrata wartości

Podobnie jak w przypadku większości ogólnie przyjętych zasad rachunkowości (GAAP), definicja „utraty wartości” leży w gestii odbiorcy. Przepisy są złożone, ale podstawy są stosunkowo łatwe do zrozumienia. Zgodnie z nowymi zasadami całą wartość firmy należy przypisać do jednostek sprawozdawczych firmy, które powinny odnieść korzyść z tej wartości firmy. Następnie wartość firmy należy przetestować (co najmniej raz w roku), aby ustalić, czy zarejestrowana wartość wartości firmy jest większa niż wartość godziwa. Jeżeli wartość godziwa jest niższa niż wartość bilansowa, wartość firmy uznaje się za „o obniżonej wartości” i należy ją odpisać. Opłata ta obniża wartość firmy do wartości godziwej i stanowi opłatę „według wartości rynkowej”.

1:49

Opłaty za utratę wartości: dobre, złe i brzydkie

Dobry

Prawidłowe wykonanie zapewni inwestorom cenniejsze informacje. Bilanse są nadęte wartością firmy, która była wynikiem przejęć w latach bańki spekulacyjnej, kiedy firmy przepłacały za aktywa kupując zawyżone akcje. Nadmiernie zawyżone sprawozdania finansowe zniekształcają nie tylko analizę spółki, ale także to, co inwestorzy powinni zapłacić za swoje akcje. Nowe zasady zmuszają firmy do ponownej wyceny tych złych inwestycji, podobnie jak to, co rynek akcji zrobił dla poszczególnych akcji.

Odpis z tytułu utraty wartości zapewnia również inwestorom sposób oceny zarządzania przedsiębiorstwem i jego wyników w podejmowaniu decyzji. Firmy, które z powodu utraty wartości muszą odpisać miliardy dolarów, nie podejmują dobrych decyzji inwestycyjnych. Kierownictwo, które gryzie pocisk i przyjmuje uczciwy, wszechobejmujący zarzut, powinno być postrzegane bardziej przychylnie niż ci, którzy powoli wykrwawiają firmę na śmierć, decydując się na szereg powtarzających się zarzutów o utratę wartości, manipulując w ten sposób rzeczywistością.

Źli

Zasady rachunkowości (FAS 141 i FAS 142) dają firmom dużą swobodę przy ustalaniu wartości firmy i ustalaniu jej wartości. Ustalanie wartości godziwej zawsze było tak samo sztuką jak nauka, a różni eksperci mogą uczciwie dojść do różnych wycen. Ponadto możliwe jest manipulowanie procesem alokacji w celu uniknięcia pomijania testu na utratę wartości. Gdy kierownictwo próbuje uniknąć tych obciążeń, niewątpliwie przyniesie to więcej shenaniganów księgowych.

Proces alokacji wartości firmy do jednostek biznesowych oraz proces wyceny są często ukryte przed inwestorami, co daje duże możliwości manipulacji. Firmy nie są również zobowiązane do ujawnienia wartości godziwej wartości firmy, mimo że informacje te pomogłyby inwestorom w podjęciu bardziej świadomej decyzji inwestycyjnej.

Brzydki

Mogłoby się stać brzydko, gdyby zwiększone odpisy z tytułu utraty wartości zmniejszyły kapitał własny do poziomów, które powodują techniczne niespłacenie kredytu. Większość kredytodawców wymaga od firm, które pożyczyły pieniądze, obietnicy utrzymania określonych wskaźników operacyjnych. Jeśli firma nie wypełnia tych zobowiązań (zwanych także zobowiązaniami kredytowymi), można uznać, że nie wywiązuje się z umowy pożyczki. Może to mieć niekorzystny wpływ na zdolność spółki do refinansowania swojego zadłużenia, zwłaszcza jeśli ma duże zadłużenie i potrzebuje większego finansowania.

Przykład obciążeń z tytułu utraty wartości

Załóżmy, że NetcoDOA (spółka udająca) ma kapitał własny w wysokości 3, 45 mld USD, wartości niematerialne w wysokości 3, 17 mld USD i całkowite zadłużenie w wysokości 3, 96 mld USD. Oznacza to, że wartość materialna netto NetcoDOA wynosi 28 milionów USD (3, 45 miliarda USD kapitału własnego bez wartości niematerialnych i prawnych 3, 17 miliarda USD).

Załóżmy również, że NetcoDOA zaciągnął pożyczkę bankową pod koniec 2012 r., A termin spłaty przypada na 2017 r. Pożyczka wymaga, aby NetcoDOA utrzymywał współczynnik kapitalizacji nie większy niż 70%. Typowy współczynnik kapitalizacji definiuje się jako dług reprezentowany jako procent kapitału (dług plus kapitał własny). Oznacza to, że współczynnik kapitalizacji NetcoDOA wynosi 53, 4%: dług w wysokości 3, 96 mld USD podzielony przez kapitał w wysokości 7, 41 mld USD (kapitał własny w wysokości 3, 45 mld USD plus dług w wysokości 3, 96 mld USD).

Załóżmy teraz, że NetcoDOA jest obciążone odpisem aktualizującym, który zniszczy połowę wartości firmy (1, 725 ​​mld USD), co również zmniejszy kapitał własny o tę samą kwotę. Spowoduje to wzrost wskaźnika kapitalizacji do 70%, co stanowi limit ustalony przez bank. Załóżmy również, że w ostatnim kwartale spółka odnotowała stratę operacyjną, która dodatkowo zmniejszyła kapitał własny i spowodowała przekroczenie wskaźnika kapitalizacji maksymalnie o 70%.

W tej sytuacji NetcoDOA nie dotrzymuje warunków technicznych pożyczki. Bank ma prawo zażądać natychmiastowej spłaty (oświadczając, że NetcoDOA jest w zwłoce) lub, co bardziej prawdopodobne, wymagać od NetcoDOA renegocjacji pożyczki. Bank może wymagać wyższego oprocentowania lub poprosić NetcoDOA o znalezienie innego pożyczkodawcy, co może nie być łatwe.

(Uwaga: powyższe liczby są oparte na rzeczywistych danych. Przedstawiają one średnie wartości dla 61 zapasów na zintegrowanej liście branży telekomunikacyjnej Baseline.)

Dolna linia

Przepisy dotyczące rachunkowości, które wymagają od spółek wyceny wartości firmy na rynku, były bolesnym sposobem na rozwiązanie problemu niewłaściwej alokacji aktywów, która wystąpiła podczas bańki internetowej (1995-2000) lub podczas krachu subprime (2007-09). Pod wieloma względami pomoże inwestorom, dostarczając bardziej odpowiednie informacje finansowe, ale daje również firmom sposób na manipulowanie rzeczywistością i odkładanie nieuniknionego. W końcu wiele firm może spotkać się z niespłaceniem kredytu.

Osoby muszą być świadome tych zagrożeń i brać je pod uwagę przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych. Nie ma łatwych sposobów oceny ryzyka utraty wartości, ale istnieje kilka uogólnień, które powinny służyć jako czerwone flagi wskazujące, które firmy są zagrożone:

1. Firma dokonała dużych przejęć w przeszłości.
2. Firma ma wysokie (ponad 70%) wskaźniki dźwigni i ujemne przepływy pieniężne z działalności operacyjnej.
3. Cena akcji spółki znacznie spadła w ciągu ostatniej dekady.

Porównaj rachunki inwestycyjne Nazwa dostawcy Opis Ujawnienie reklamodawcy × Oferty przedstawione w tej tabeli pochodzą od partnerstw, od których Investopedia otrzymuje wynagrodzenie.
Zalecane
Zostaw Swój Komentarz